Nabożeństwa

Niedziela, godz. 11:00
Poczytalnia - Centrum Komunikacyjne
Sala Widowiskowa, 2 piętro,
ul. Tadeusza Kościuszki 8a

Bóg nie uważa Cię za dobrego człowieka!

24 stycznia 2017

Andrzej Kempczyński

Czy to stwierdzenie jest to dla ciebie szokujące? Co takiego szokującego w nim znajdujesz? Czy szokujące jest dla ciebie to, że ktoś, kto ciebie w ogóle nie zna, mówi ci, że Bóg nie uważa cię za człowieka dobrego? (Przecież jesteś dobrym człowiekiem, więc jak ktoś, kto ciebie nie zna, śmie mówić coś takiego?) Czy, szokujące dla ciebie jest to, że może to być prawdą i faktycznie Bóg może uważać cię za złego człowieka?

To stwierdzenie ma prowokować, ma zmuszać do zastanowienia się nad sobą. Ale pytanie zasadnicze brzmi: Czy jest to prawda czy fałsz? Jak to sprawdzić? Trzeba się odwołać do słów Jezusa. On jest tym, który został posłany przez Ojca. Jest tym, który głosił Boże słowo. Czyli musimy się odwołać do Nowego Testamentu.

W Ewangelii Marka, w pierwszym rozdziale jest mowa o tym, jak Jezus rozpoczął swoją publiczną służbę głoszenia Słowa Bożego. Głosił ludziom, że przybliżył się czas, że Królestwo Boże jest blisko, ale też wzywał ludzi do opamiętania się i uwierzenia dobrej nowinie. Natomiast w Ewangelii Łukasza, w ostatnim rozdziale, Jezus mówi swoim uczniom, że w Jego imieniu ma być wszystkim narodom głoszone opamiętanie na odpuszczenie grzechów. Autor Listu do Hebrajczyków na początku szóstego rozdziału mówi nam, że jedną z podstaw nauki o Chrystusie jest odwrócenie się od grzechu, czyli opamiętanie. Więc ogólnie mówiąc Jezus wzywał ludzi do opamiętania. Co ważniejsze, Jego wezwanie jest też aktualne dzisiaj. Jezus dzisiaj wzywa ludzi do opamiętania. To wezwanie jest jak najbardziej aktualne.

Słownik języka polskiego wyjaśnia, że opamiętać się znaczy odzyskać rozsądek. Ale znaczenie użytego tutaj greckiego słowa jest trochę inne. Najproście mówiąc, opamiętanie oznacza odwrócenie się od grzechu. Więc kiedy Jezus wzywa ludzi do opamiętania, to wzywa ich, aby odwrócili się od grzechu, aby zmienili to, jak żyją, żeby zaniechali grzechu, żeby zeszli z drogi buntu i nieposłuszeństwa wobec Boga. Dlatego opamiętanie można też tłumaczyć jako nawrócenie. Człowiek zawraca, zmienia kierunek życia, odwraca się od czegoś, ku czemuś lub w tym wypadku ku komuś.

Gdyby ludzie byli dobrzy to wezwanie Jezusa do opamiętania się nie miałoby najmniejszego sensu. Ono ma sens jedynie wtedy, gdy człowiek postępuje źle, gdy żyje grzesznym życiem. Wtedy może odwrócić się od grzechu i zwrócić się ku Bogu. Biblia konsekwentnie, od samego początku aż do końca, mówi, że człowiek nie jest dobry. Nie jest dobry z powodu grzechu. Dlatego wezwanie Jezusa do opamiętania się jest skierowane do każdego człowieka, z tobą i ze mną włącznie.

Być może wydaje ci się, że nie jesteś złym człowiekiem. Nie popełniłeś jakiegoś wielkiego przestępstwa. Starasz się żyć i postępować przyzwoicie. Oczywiście nie jesteś bez winy, ponieważ nikt nie jest, ale starasz się żyć właściwie. Więc nie masz sobie nic do zarzucenia. Każdy z nas tak myśli, ponieważ patrzymy wyłącznie na to, co jest na zewnątrz, patrzymy wyłącznie na nasze uczynki. A co by było gdybyś spojrzał na swoje wnętrze, na swoje serce? Jakie masz myśli, pragnienia, motywacje? Gdyby każdą twoją myśl oraz każde twoje pragnienie mogli zobaczyć wszyscy ludzie, twoja rodzina, znajomi, sąsiedzi, to jakbyś się z tym czuł? Na pewno są tam rzeczy godne pochwały. Ale są tam również rzeczy, których się wstydzisz i wolałbyś, aby nikt się o nich nie dowiedział. A Bóg widzi to wszystko, czego ludzie nie widzą. Bóg doskonale zna twoje myśli, pragnienia oraz motywacje. Bóg widzi twoje wnętrze. Przed nim nic się nie ukryje. I dlatego Bóg nie uważa cię za dobrego człowieka. Bóg uważa cię za człowieka złego. Bóg uważa cię za przestępcę Jego świętego i dobrego Prawa. Posyłając swojego Syna, Jezusa Chrystusa, który wzywa wszystkich do opamiętania, Bóg chce, abyś zdał sobie z tego sprawę. Bóg chce, abyś zrozumiał, że to jest bardzo poważna rzecz, że jest to bardzo poważne zagrożenie dla twojej wieczności. Z powodu grzechu jesteś wrogiem świętego Boga. I jeśli natychmiast czegoś z tym nie zrobisz to w dniu sądu ostatecznego doświadczysz strasznej kary. Pismo ostrzega nas, że straszną rzeczą jest wpaść w ręce Boga żywego. Jedynym ratunkiem dla ciebie jest opamiętanie się i uwierzenie dobrej nowinie o Jezusie Chrystusie. I do tego wzywa ciebie Bóg.

Jeśli chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej o ratunku, jaki oferuje Jezus Chrystus, to odwiedź poniższą stronę:

Dwie drogi życia: Wybór, przed którym wszyscy stajemy

lub skontaktuj się z nami. Chętnie odpowiemy na wszelkie pytania.


Zobacz inne artykuły